Kult cierpienia i strachu w KK

W kościele ostatnio usłyszałam: „błogosławiony, kto się boi pana”. (Byłam na ślubie Kolegi.) Śpiewano i powtarzano tę frazę wielokrotnie. Echo rozlewało się i odbijało od przestrzennej budowli. W końcu hipnotycznie powtarzana fraza wypełniała całą jej przestrzeń. Kult strachu. Kult cierpienia. Strach to nie miłość. Cierpienie to nie miłość. Miłość to miłość. Miłość jest stanem. Tym, …

Impreza militarna – bohaterstwo bez wniosków

Byłam na festynie z okazji Dni Cichociemnych. Radość, zabawa, gadżety wojskowe, bronie z bagnetami, czołgi, pojazdy różnego typu, snajperki, ….. itd, itp. Można wejść, dotknąć, przymierzyć się, postrzelać, przejechać, obejrzeć z bliska skoki spadochronowe GROM, zjeść coś, napić się kawy, posłuchać muzy, obejrzeć występy. Ciekawe pojazdy, ciekawe konstrukcje różniaste. Nieraz …