Poddanie się odczuciom z ciała – wypalanie energii odczucia

Częstym błędem jaki popełniamy jest blokowanie odczuć w ciele.

Uciekanie od nich, odwracanie się, unikanie, opór.

Jeśli przeżywamy emocje/uczucia/stany – mają one odbicie w naszym ciele.

Przy trudnych emocjach – odczucia w ciele również są trudne i nie są dla nas miłe, zatem nie chcemy ich czuć i stosujemy często strategię odwracania od nich uwagi.

Część osób czuje np. gulę w gardle, ból głowy, ucisk na poziomie żołądka, napięcie w brzuchu, napięcia w barkach, dyskomfort w węzłach chłonnych, kłucie pod żebrami, ….

Trwa to nieraz latami.

Czasem czujemy dyskomfort w jakimś miejscu w ciele, a badania nic nie wykazują.
W sumie – na szczęście nic nie wykazują (czasami niestety: do czasu), ale nie jest dobrym rozwiązaniem zostawić nawykowe i wyrobione odczucie samemu sobie, bo nie mija, jest męczące i może stać się chorobą.

Odczucia mają swoje odbicie w organach – jeśli czujemy dużo ucisków na poziomie mostka (żołądka) – wcześniej, czy później pojawią się także dolegliwości żołądkowe.

Wszystkie trwające zbyt długo i/lub zbyt intensywnie blokady energetyczne prowadzić mogą do chorób.

Nie należy zatem odwracać uwagi od nawracających odczuć w ciele.

nie należy ich zostawiać „samym sobie”.

Każdy organizm ma swoja specyfikę, charakterystykę i swoje nawyki reagowania.

Jeśli skumulowała się gdzieś energia emocji/uczuć jakie przeżywamy – należy ją uwolnić.

Zblokowana – szkodzi.

Na czym polega uwalnianie poprzez poddanie?

Prostą metodą jest poddanie się im.

Dane odczucie w ciele będzie trwało dopóki nie skończy mu się energia.
Tak jak wszystko we Wszechświecie (przynajmniej tym, który znamy): trwa, dopóki ma energię.

Tak jak zapałka lub sam płomień – gdy się wypalą – gasną.

Jak to zrobić, by męczące uczucie z ciała (nie wynikające z choroby organu) minęło?

• Połóż się wygodnie, albo zrób to rano po przebudzeniu lub wieczorem przed zaśnięciem.

• Podparty kark (nie za wysoko głowa, ani nie odgięta do tyłu), ręce wzdłuż tułowia, nogi koło sienie.

Nie krzyżuj żadnych części ciała (energia ma przepływać swobodnie).

• Zamknij oczy.

• Skup się na oddychaniu.

Obserwuj swój wdech i wydech.

Postaraj się, żeby Twój wdech i wydech był przeponowy (w trakcie wdechu podnosi się brzuch, a przy wydechu opada).

Postaraj się, by zarówno Twój wdech i wydech trwały ok 3-7 sekund (im dłuższy wdech i wydech – tym lepszy).

• Zrelaksuj się, ale bądź świadoma i przytomna.

Cały czas obserwuj oddech.

• Jak osiągniesz spokój i relaks – przyjmij rolę obserwatora odczucia w ciele, jakie Ci od dawna dokucza. Przenieś na niego uwagę.

• Obserwuj je ale go nie nazywaj i nie oceniaj. Po prostu rejestruj, że jest. Że trwa. Obserwuj jak się zmienia.

Pozwól mu być. Wiedz, że jest to „tylko” skumulowana energia, która potrzebuje się rozładować.

• Ze spokojem pozwól jej na wszystko czego potrzebuje, by móc przeminąć, ciągle ją obserwuj, bądź z nią.

W skupieniu na niej i w koncentracji.

Cały czas spokojnie i głęboko oddychaj!

• W ciągu 10-20 minut powinnaś poczuć, że „już”. Minęła.

• Jeszcze jakiś czas oddychaj spokojnie.

• Podziękuj sobie za to, że siebie wsparłaś.

• Ciesz się uwolnieniem blokady i męczącego odczucia.

Jeśli Twój organizm ma nawyk kumulowania energii emocji w danym miejscu – jak się znów zacznie zbierać – warto powtarzać.

Warto też zmienić nawyki, by nie przeżywać takiego stresu. 🙂

Co przeszkadza?

Dekoncentracja, odpływanie myślami.

Jeśli się to dzieje – wracaj do skupienia na oddechu i potem od razu do skupienia na odczuciu z ciała.

Te technika wymaga umiejętności relaksacji, znajomości odczuć w ciele i umiejętności skupienia się na swoim ciele – a to można (i warto) wytrenować.

Ostatnio rozpuściłam dyskomfort w ciele, który czułam przez dwa lata.

Ucisk w brzuchu (około 10 min), potężny ucisk na wysokości mostka/żołądka (około 20 min), kłucie w podżebrzu (około 10 min) i lewostronny ból głowy (około 7 min).

Cóż za ulga! 🙂
To działa!

***
Ewa Michalik-Kardać/Obserwatorka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *