Oto wywiad przeprowadzony ze mną przez Panią Edytę Wruchę z motocaina.pl w związku ze sprzeciwem na promowanie, powielanie i utrwalanie seksizmu w sferze publicznej.
http://www.motocaina.pl/artykul/paprotkom-hostessom-na-mototargach-mowi-stanowcze-nie-rozmowa-z-ewa-michalik-kardas-17622.html
Zachęcam do czytania. 🙂
PS: Nie nazywam Ludzi „paprotkami”. Dla mnie Ludzie, to Ludzie – nie paprotki, towary, obiekty. Choćby bardzo chcieli nimi być – dla mnie nie są.
Szkoda, że to, że kobieta (lub człowiek w ogóle) nie jest obiektem seksualnym trzeba tak dobitnie podkreślać i o tym krzyczeć. To bardzo źle świadczy o ludziach w ogóle jako o gatunku, że takie postrzeganie jest dopuszczane a nawet społecznie akceptowane i powielane. Ale jak ktoś przedstawia faceta w seksualny sposób (wcale go przy tym nie obrażając) to jest obraza majestatu. Każdego (kto się na to godzi) można pokazać jako seksualny podmiot (a nie przedmiot), w ,, kuszącej” formie, nie musząc go przy tym obrażać i sprowadzać do roli zabawki. I tak np. ,,seksowni” faceci zawsze siedzą za biurkiem w jakiejś pozie i zajmują jakieś stanowisko (np. pokazany pan w garniturze) i ,,coś” przy tej seksowności znaczą oprócz niej samej a kobieta oczywiście musi być służalcza i jak ,,dupa” to ,,dupa” a przy tym nic innego bo świat by się zawalił, jakby ją też pokazano seksualnie ale jako podmiot znaczący coś prócz tego a nie zabaweczkę. Zna Pani moje zdanie, odechciewa się wszystkiego jak się na to patrzy. I jeszcze to społeczne udawanie: ,,Przecież nikt Cię nie dyskryminuje”. Mnie może nie ale nie chcę mieć świadomości, że mogłabym być będąc po prostu kobietą. To ciągle poniżanie kobiet/dziewczynek przez wieki, te głupie stwierdzenia, że dziewczynki powinny być ,,mądrzejsze” i grzeczniejsze (zamiast uczyć synów, że też powinni być mądrzy, odpowiedzialni i po prostu dobrzy dla innych a nie ,,bo to tylko chłopcy”. To mogą każdego lać, chlać, palić, ćpać bo to ,,tylko chłopcy”?) Nie chcę nikogo obrażać, bo wiem, że są też normalni mężczyźni, dobrzy i odpowiedzialni. Lub te powiedzenia, że kobiety się czepiają. JAK mam się nie czepiać? Kiedy ktoś robi krzywdę komuś tylko dlatego, że ma trochę większe piersi, może jest słabsza fizycznie i ma techniczną możliwość urodzenia dziecka (czego robić wcale nie musi bo to tylko opcja dana przez naturę) czyli w skrócie: jest kobietą. Wszystko można wytłumaczyć na 1000 sposobów. Nie wszystko trzeba.
Piękny Edytko masz motocykl czarny napisami, i, ładnie siedzić, sama na siedzeniu.
Pingback:Seksualizacja hostess = seksualizacja kobiet - obserwatornia.pl