Dla ciekawych wnętrza 3,5 calowego magnetycznego dysku twardego zamieszczam poniżej kilka zdjęć. Z powodu rozmiarów poszczególnych podzespołów część zdjęć jest w rozmiarze makro 🙂
Po rozebraniu dysku na najmniejsze możliwe kawałki możemy zobaczyć jak proste jest to urządzenie.
Aby na widocznych magnetycznych talerzach można było zapisywać i odczytywać dane niezbędna jest głowica, którą widać z bliska poniżej.
Nad wszystkim kontrolę sprawuje mała płytka z kilkunastoma elementami.
Powyżej nieszczęśliwa seria dysków twardych firmy Seagate-a tj. Barracuda 7200.11 500 Gbytes. Po około dwóch latach użytkowania padło mi ich jak dobrze pamiętam 4 sztuki (z dziesięciu używanych). Na szczęście umieranie było powolne i zdążyłem przenieść większość danych na dyski innego producenta 🙂
Mam nadzieje, że szybko nie będę miał okazji rozkręcać i fotografować kolejnych uszkodzonych dysków twardych.